Dobór odpowiedniego odcienia podkładu przysparza wielu kobietom poważnych problemów. Jeżeli przyjrzymy się makijażom przypadkowych osób spotkanych na ulicy, prawdopodobnie zauważymy, że problem jest dość powszechny. Nie chodzi jedynie o kwestię, czy kosmetyk jest zbyt jasny, czy też zbyt ciemny, bowiem w doborze podkładu ma również duże znaczenie tonacja naszej cery.
Czym się kierować w doborze odpowiedniego odcienia podkładu?
Jeżeli nasza cera ma zdecydowaną przewagę ciepłych pigmentów, ma złocisty, żółtawy odcień; wówczas powinniśmy szukać idealnego dla nas koloru spośród podkładów o ciepłej gamie kolorystycznej. W przypadku, kiedy nasza skóra cechuje się zdecydowanie chłodnym kolorytem, warto jest sięgnąć po kosmetyki z dużą domieszką zimnych pigmentów. Niekiedy wybór nie jest prosty. Wśród kosmetyków drogeryjnych nie zawsze stosowane jest rozróżnienie na produkty o ciepłej i chłodnej gamie kolorystycznej. Zazwyczaj są one wymieszane w obrębie jednej serii. W takim przypadku musimy albo dobrać kosmetyk intuicyjnie, albo poszukać idealnego dla siebie podkładu w seriach kosmetyków, które oferują bardzo bogatą i zróżnicowaną gamę kolorystyczną.
Jak ważny jest kolor?
Kiedy wiemy już, czy szukamy podkładu w ciepłej, czy w chłodnej tonacji, możemy zacząć od poszukiwania odpowiedniego koloru. Znaczna część kobiet niewłaściwie dobiera kolor podkładu, co skutkuje efektem znacznego „odcinania” się twarzy od reszty ciała. Kiedy dobieramy kolor podkładu, musimy pamiętać, że powinien on pasować kolorystycznie do naszej szyi, której zazwyczaj nie pokrywamy kosmetykami kolorowymi. Nawet jeżeli nasza twarz jest znacznie ciemniejsza, lub też jaśniejsza od reszty ciała, zawsze dobieramy podkład do kolorytu naszej szyi. Jedynie wtedy cały efekt makijażu będzie wyglądał naturalnie.
Jak sprawdzać kolor podkładu?
Niewłaściwą praktyką jest sprawdzanie koloru podkładu na dłoni. Nie powinno się również kupować kosmetyku, który oglądaliśmy jedynie w świetle sztucznym. Najlepiej jest nałożyć testowany podkład na linii żuchwy, a następnie przyjrzeć się jego odcieniowi w świetle dziennym. Jest to jedyny sposób na uniknięcie nietrafionego zakupu.