Jakie lekarstwa dla dzieci? Syrop czy tabletki?

Choć żaden z rodziców tego nie lubi, musimy wiedzieć jak najwięcej na temat podawania leków dzieciom. Dzieci nie lubią lekarstw, najczęściej ze względu na ich smak, ale także kolor, zapach czy kształt. Wiedzą to także producenci leków i suplementów diety, którzy proponują coraz więcej specyfików w postaci żelków, lizaków czy cukierków. To znamy z autopsji – dziecko chętniej otworzy buzię i połknie coś kolorowego lub o znanym, przyjemnym smaku. Ale nasza wiedza musi być znacznie, znacznie głębsza, aby nie zaszkodzić naszym pociechom.

Większość kolorowych i słodkich produktów w aptece to nie leki, tylko suplementy diety, których zadaniem jest uzupełnienie niewystarczających ilości witamin, minerałów, składników odżywczych. Mogą one poprawić ogólną kondycję, ale nie leczą! Ponieważ o ich zakupie decyduje często zainteresowanie dziecka i fakt, że są dostępne bez recepty, przyjmowane zbyt często mogą spowodować nieprzewidziane skutki. To samo dotyczy leków bez recepty. Choć często bezbłędnie działa intuicja lub historia chorób w pamięci rodzica, zawsze najlepszym rozwiązaniem będzie wizyta u pediatry.

Dlaczego powstają osobne leki dla dzieci?

Leki dla najmłodszych zawierają niższe dawki substancji czynnych i mają łagodniejsze działanie. Dlatego na przykład nie możemy zaradzić kaszelkowi odrobiną syropu, którego w nagłych przypadkach używają dorośli domownicy. Skład i działanie leków uwzględnia specyfikę rozwoju człowieka i zróżnicowany metabolizm. Mówiąc prościej, syrop na kaszel, który pięknie pomógł dziadkowi, dla małej Kasi czy Antosia mógłby oznaczać kolejne problemy zdrowotne. Podobną ostrożność zaleca się przy stosowaniu maści, gdyż dzieci młodsze, a zwłaszcza noworodki, mają bardziej ukrwioną i delikatną skórę, przez co szybciej zareagują na niepożądane działanie.

Tabletki pod specjalnym nadzorem

Kiedy już wiemy, że przy lekarstwach dla dzieci należy zachować ostrożność, przyda się zapamiętać kilka podstawowych zasad dotyczących postaci, w jakich leki podawać dzieciom. Nie wolno dzieciom do czwartego roku życia aplikować leków w formie tabletek. Dlaczego? Łatwo się nimi zakrztusić, o czy warto pamiętać także, gdy dzieci są starsze. Nigdy nie można zostawić pociechy sam na sam z tabletką i trzeba dopilnować, by nie zabrakło wody (a nie mleka czy gorącej herbaty) do popicia. Trzeba też zwrócić uwagę na to, by tabletki zostały połknięte w całości, chyba że instrukcja (przeczytana obowiązkowo za każdym razem) mówi inaczej. Częstym błędem jest wysypywanie zawartości kapsułek z plastikowych osłonek dla łagodniejszego przyjęcia, gdyż zamknięcie leku w kapsułce ma na celu opóźnione wchłanianie leku dopiero w drogach pokarmowych, a nie w ustach.

Płynne leki dla niemowląt i młodszych dzieci

Jak więc leczyć maluszki, którym nie można podać tabletki? Każda z substancji leczniczych występuje w postaci kropli, syropu czy żelu właśnie ze względu na bezpieczeństwo dziecka. W przypadku niemowląt wystarczy użyć zwykłej strzykawki lub kroplomierza dołączonego do lekarstwa, by maleństwo odruchowo zaczęło ssać i doustnie przyjmować lek. Należy to robić powoli i z wyczuciem, by lek nie wydostał się z buzi dziecka wraz z równie odruchowym ślinieniem.

Czopki na specjalne wypadki

Przy podawaniu czopków, których dzieci wyjątkowo nie lubią, musimy zwrócić uwagę, dla dzieci w jakim wieku są przeznaczone, gdyż jest to forma leku przewidziana na różne sytuacje. Inaczej zadziała w przypadku maluszka, który nie może zażyć tabletki, a ślinienie może opóźnić jego działanie, a inaczej w przypadku nastolatki, u której tabletki wywołują odruch wymiotny. Uwaga! Nie eksperymentujmy z aplikacją niemowlęciu połowy czopka przeznaczonego dla starszych dzieci!

Lekarstwa z natury

Zawsze, kiedy to możliwe, warto zastosować zamiast leków, napary z ziół lub olejki eteryczne, delikatnie wchłaniane drogą wziewną. Rzecz jasna, nie każda lecznicza roślina i w nie każdym stężeniu nadaje się dla dziecka, więc znów należy skonsultować to z lekarzem. Niektóre z pozycji zielnika od lat stosuje się właśnie w leczeniu i pielęgnacji niemowląt (rumianek, mięta, koper włoski).

Zamiast podsumowania – Pigułka z dobrymi radami 🙂

Warto zapamiętać kilka ważnych zasad i prawideł dotyczących podawania dzieciom leków. Przede wszystkim najważniejszą: przy podawaniu dzieciom leków rodzice zawsze powinni być skupieni tylko i wyłącznie na tej czynności. Nigdy nie mogą podawać leku mimochodem, na pamięć, po ciemku, ani tym bardziej dać dzieciom lekarstwo do ręki, zwłaszcza najmłodszym.

Poza tym podajemy leki:

• zawsze po konsultacji z lekarzem i według przepisanego dawkowania, szczególnie gdy zamierzamy podać jakiś lek po raz pierwszy, np. polecony przez znajomych, dostępny bez recepty;
• zawsze po skrupulatnym przeczytaniu ulotki dołączonej do opakowania leku;
• zawsze świadomi, jaki lek trzymamy w ręku (lekarstwa dla dzieci lepiej przechowywać oddzielnie, by przez pomyłkę nie podać substancji o tej samie nazwie dla dorosłych);
• zawsze uważnie obserwując dziecko, zwłaszcza przy nowym leku, i odwiedzając lekarza natychmiast po zauważeniu czegoś niepokojącego.

Kilka praktycznych rad:

• Syrop wykrztuśmy podajemy nie później niż wczesnym popołudniem.
• Krople do nosa w płynie czy w sprayu? Dziecko woli spray, ponieważ substancja nie spływa do gardła.
• Krople do uszu należy ogrzać przed podaniem, dziecko dotkliwie odczuje chłód w delikatnym miejscu.
• Czopków nie wolno podawać podczas biegunki.
• Jeśli przeoczyło się dawkę leku, nie należy jej podwajać przy następnej aplikacji.
• W nocy przed podaniem leku trzeba się najpierw upewnić, czy działamy świadomie.
• Leków dla dzieci (i nie tylko dla dzieci) nie wolno przekładać, przesypywać, przelewać.

---

Źródło:

• Czego nie wiesz … o podawaniu leków dzieciom? Świat Zdrowia, nr 5 (117), strony 24-28

---

Od redakcji:

Informacje o tematyce medycznej prezentowane w artykule mają charakter poglądowy, nie mogące zastąpić profesjonalnej porady lekarskiej. W tym celu należy udać się do lekarza internisty lub lekarza o konkretnej specjalizacji. Artykuł ma charakter informacyjny – w razie problemów ze zdrowiem nie wahaj się w podjęciu decyzji o konsultacji lekarskiej.